Jutro Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Generał L. Okulicki: Praca konspiracyjna przeciw NKWD jest bez porównania trudniejsza niż przeciw gestapo
"Chylę czoła przed Armią Czerwoną za wyswobodzenie Polski, ale jeszcze większy hołd składam tym żołnierzom Armii Polskiej, którzy zginęli z rąk żołnierzy Armii Czerwonej". Gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” to ostatni dowódca Armii Krajowej, ale jeden z pierwszych, którzy padli ofiarą prowokacji NKWD.
Rodzice chcieli, by został księdzem. Jego życie potoczyło się zupełnie w innym kierunku. 21 grudnia 1944 roku gen. Leopold Okulicki został mianowany przez prezydenta RP Władysława Raczkiewicza komendantem największej podziemnej armii świata.
Generał „Niedźwiadek” jest jednym z najbardziej znanych bohaterów polskich walk o niepodległość i jednym z niewielu, którzy na piersi nosili trzy Krzyże Virtuti Militari oraz cztery Krzyże Walecznych. Powstanie Warszawskie, do którego parł z dużą determinacją – militarnie wymierzone w Niemców, a politycznie manifestujące znaczenie Polskiego Państwa Podziemnego w obliczu instalowania przez Sowietów marionetkowej administracji komunistycznej – podkreśla jego bezkompromisowość w walce o sprawę polską. Okulicki od najmłodszych lat był tam, gdzie toczyły się zmagania o wolność Rzeczypospolitej.
Dnia 6 stycznia, generał ze swoim sztabem odwiedził leśny oddział bojowy I batalionu 74 pułku piechoty Armii Krajowej, w bunkrach na Pękowcu. W czasie wspólnego obiadu wspominał czasy swojej walki w Legionach Józefa Piłsudskiego, kiedy także budowano bunkry, takie jak tu. Po obiedzie Okulicki przemówił do partyzantów. Udekorował kilku z nich Krzyżami Walecznych. Na zakończenie wizyty odbyła się odprawa oficerów, podczas której omówiono aktualną sytuację. Do Włoszczowy zbliża się Armia Czerwona. W zapiskach tej ostatniej wojennej zimy pozostał wzruszający gest - przed odjazdem generał „Niedźwiadek” widząc jedną z sanitariuszek rozgrzewającą przy ognisku ręce, podarował jej własne rękawiczki.
Późnym popołudniem generał wraz z oficerami odjechał na inspekcję szpitali polowych koło Oleszna. Noc spędził we dworze Konrada Niemojewskiego w Olesznie, a na drugi dzień do dworu w Radoszewicy koło Koniecpola. Dwór należał do porucznika Michała Ostrowskiego pseudonim „Korab”, oficera 7 Dywizji Piechoty, a wcześniej kwatermistrza Obwodu Włoszczowa.
Pochodził z rodziny chłopskiej. Od sierpnia 1914 r. był żołnierzem Legionów Polskich, walczył m.in. pod Rarańczą i Kostiuchnówką. Po kryzysie przysięgowym wcielony do armii austriackiej i skierowany na front włoski, skąd zdezerterował. Jako żołnierz POW rozbrajał Austriaków w Krakowie. Walczył na froncie polsko-ukraińskim w wojnie polsko- -bolszewickiej; odznaczono go Krzyżem Virtuti Militari V kl. Po zakończeniu działań wojennych pozostał w szeregach WP. Ukończył Wyższą Szkołę Wojenną. Pełnił kolejno szereg funkcji dowódczych, m.in. szefa Wydziału Sytuacyjnego w Oddziale III Sztabu Generalnego, w stopniu podpułkownika. We wrześniu 1939 r. nie ewakuował się z Warszawy z SG, ale wziął bezpośredni udział w walkach w obronie stolicy. Odznaczony Złotym Krzyżem Orderu Virtuti Militari IV kl. Od 28 września w szeregach konspiracyjnej SZP, następnie pełnił funkcję komendanta Okręgu Łódź ZWZ. Zagrożony aresztowaniem, odwołany, a następnie mianowany komendantem okupacji sowieckiej. W styczniu 1941 r. został aresztowany przez NKWD. Przetransportowano go do Moskwy i poddano brutalnemu śledztwu. Zwolniony na podstawie amnestii po podpisaniu układu Sikorski–Majski. Został szefem sztabu Armii Polskiej gen. Władysława Andersa w ZSRR. Ewakuował się razem z Armią do Iranu, pełnił wtedy funkcję dowódcy 7. DP. W maju 1944 r. zrzucony na spadochronie do kraju jako cichociemny i wysłannik gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Awansowany do stopnia gen. bryg. Objął funkcję zastępcy szefa Sztabu KG AK i szefa operacji KG AK. Był gorącym zwolennikiem rozpoczęcia walki zbrojnej z Niemcami w Warszawie. Po wybuchu powstania warszawskiego wyznaczony na dowódcę II rzutu, w razie aresztowania dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora”. Po upadku powstania wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną, a następnie objął funkcję komendanta głównego AK i przeprowadził organizację przez najbardziej krytyczny moment. 19 I 1945 r. wydał rozkaz o rozwiązaniu AK i zwolnił żołnierzy z przysięgi. Został aresztowany 27 III 1945 r. w Pruszkowie w wyniku prowokacji NKWD. Ponownie znalazł się w więzieniu w Moskwie. Sądzony w procesie szesnastu, w którym uczestniczyli przywódcy Polskiego Państwa Podziemnego. Skazany na dziesięć lat więzienia („Za terror, dywersję, szpiegostwo wobec Armii Czerwonej”). Oficjalna sowiecka wersja wydarzeń podaje, że zmarł 24 XII 1946 r. na skutek zawału serca i paraliżu. Zwłoki spopielono. Według innej wersji został rozstrzelany. 11 XI 1995 r. odznaczony pośmiertnie przez prezydenta RP Lecha Wałęsę Orderem Orła Białego.
Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!