Znak sprzeciwu. Powstaje fabularny film o strajku w obronie krzyży we Włoszczowie

- Ta historia miała miejsce całkiem niedawno. Na szczytach władzy zapadła decyzja, by – mówiąc współczesnym antykościelnym językiem – „opiłować” katolików. Uznano, że w przestrzeni publicznej nie ma miejsca na symbole religijne. Z urzędów, szkół, zakładów pracy miały zniknąć krzyże – najlepiej po cichu. Wtedy stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Młodzież z prowincjonalnej szkoły we Włoszczowie pokazała, co robić, gdy próbuje się zniszczyć najważniejsze wartości. Kiedy starsi – wydawałoby się, bardziej odpowiedzialni – woleli się zdystansować, przemilczeć i przeczekać, młodzi stanęli na wysokości zadania - napisali na oficjalnej stronie zapowiadanej produkcji twórcy fabuły. - Tworzymy film o odważnych nastolatkach, którzy stawili opór twórcom nowego świata… Świata bez Boga - wyjaśniają.

Film „Znak sprzeciwu” opowie o Alicji Groszek i jej szkolnych kolegach z Włoszczowy, którzy jeszcze przed maturą musieli zdać egzamin dojrzałości z życia. Dowiedz się więcej tutaj

Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa