Ostatnia droga Ryszarda Wiśniewskiego, nestora pożarnictwa w gminie Włoszczowa, rycerza św. Floriana z Kurzelowa
Od ponad 60 lat był związany z jednostką OSP w Kurzelowie. Pracował w wielu branżach, m.in. we Włoszczowskich Zakładach Przemysłu Terenowego, w kurzelowskim oddziale Kieleckiej Fabryki Mebli (ślusarz, tokarz), jako mechanik samochodowy i jednocześnie kierowca w kurzelowskiej filii Transportu Leśnego, zakład miał siedzibę w Zagnańsku. W szkole był palaczem. – Wychowywał się w trudnych czasach II wojny światowej – podkreślił w pożegnaniu dh Norbert Celebański, prezes OSP w Kurzelowie. Druh Wiśniewski urodził się 17 listopada 1940 roku.
Kiedy w latach 1960-62 odbywał służbę wojskową w Pułtusku został skierowany do Podoficerskiej Szkoły Pożarniczej w Poznaniu. Tak zaczęła się jego przygoda w strażackich szeregach. Poznał wielu ludzi, zdobył dużo doświadczania. Noszenie munduru i służenie Bogu i ludziom było dla niego wielkim honorem.
W latach 1974-1990 członek komisji rewizyjnej OSP w Kurzelowie, od 1990 roku do 2016 roku pełnił funkcję Naczelnika i Członka Zarządu tej jednostki strażackiej. Uhonorowany odznaką Strażak Wzorowy oraz medalami „Za zasługi dla pożarnictwa” - brązowym, srebrnym oraz złotym. Od roku 2021 był honorowym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Kurzelowie. W 2016 roku dh Ryszard Wiśniewski otrzymał najwyższe strażackie odznaczenie - medal honorowy im. Bolesława Chomicza. W wojsku poznał nie tylko żołnierski i strażacki dryl, ale także żonę Helenę.
Zmarł 25 listopada br. Dzisiaj żegnała go rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, pracownicy szkoły, strażacy z parafii w Kurzelowie, burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek oraz radni miejscy z przewodniczącym Grzegorzem Dudkiewiczem.
Ryszard Wiśniewski spoczął na cmentarzu parafialnym w Kurzelowie.
Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!