Nigdy nie założył munduru, ale 35 lat pracował ze służbami. Inspektorowi Markowi Prokopowi dziękowali dziś strażacy ochotnicy
Inspektor Marek Prokop odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w Urzędzie Gminy, po 35 latach pracy we włoszczowskim magistracie, odchodzi na emeryturę. Legenda! W swoim życiu zawodowym na przemian zajmował się procedurami i przepisami pożarniczymi i trzymał pieczę nad tymi, które obowiązują w armii. Jemu też podlegały zadania związane z kombatantami. Odpowiadał za gotowość bojową naszych jednostek OSP - bardzo dobre wyszkolenie, mobilność, sprawdzenie się w wielu ważnych akcjach ratowniczych, doposażenie, a nawet remonty remiz.
Wojsko czekało na wyniki jego pracy w zakresie poboru, akcji obronnych i ochrony ludności. Gdy zbliżały się historyczne rocznice drzwi inspektora Prokopa otwierali weterani. Pracy miał wiele, stalowe nerwy i nieustanny kontakt z mieszkańcami. Dzisiaj inspektorowi Prokopowi dziękował Zarząd Miejsko - Gminny Związku OSP RP, zastępca komendanta powiatowego PSP we Włoszczowie - bryg. Zbigniew Starzyk oraz członek Zarządu Powiatu Rafał Pacanowski.
Mimo upału strażacy stawili się w mundurach. I munduru życzyli swojemu współpracownikowi na emeryturze. - Zapamiętamy Cię bardzo dobrze. Dziękujemy za tyle lat pracy. Życzymy zdrowia i realizacji pasji. Może nadejdzie czas na założenie munduru strażackiego. Kupimy! - zadeklarował Grzegorz Dziubek, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego Związku OSP RP we Włoszczowie, burmistrz Włoszczowy.
Strażacy pożegnali Marka Prokopa kwiatami, okolicznościowym grawertonem i koszem słodkości. Inspektor dziękował i tłumaczył, że lepiej sprawdzał się w działaniu, aniżeli w przemawianiu. - Może czasem byłem zbyt szorstki. Za wszystko dziękuję i za wszystko przepraszam - powiedział.
Ostatnim akcentem pożegnania mundurowych była wspólna fotografia przed budynkiem Urzędu Gminy.
Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!