Koniec spekulacji. Już oficjalnie - nowym proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP we Włoszczowie został ekonom diecezji kieleckiej
Wczoraj, 20 czerwca, doszło do zmian personalnych w diecezji kieleckiej. Decyzją biskupa kieleckiego ks. dr. Jana Piotrowskiego siedem parafii będzie miało nowych proboszczów. Już wiadomo,że proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP we Włoszczowie od 1 września br. będzie ks. Marcin Rokita. Zostanie mianowany 14 sierpnia.
Nowym dziekanem dekanatu włoszczowskiego również od 1 września zostanie ks. kan. Leszek Dziwosz, proboszcz parafii bł. ks.Józefa we Włoszczowie - misjonarz, znakomity kaznodzieja, powiatowy kapelan służb mundurowych, ktoś nadzwyczajny, lubiany i ceniony, wzór kapłańskiej posługi.
Dotychczasowy proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP we Włoszczowie - ks. prałat Zygmunt Pawlik przejdzie od września na emeryturę. Na giełdzie następców bardzo dobrego włoszczowskiego duszpasterza (jednego z najwybitniejszych w ostatnim stuleciu, człowieka pracy, modlitwy, poświęcenia, sprawnego organizatora) padało kilka nazwisk, w tym kanclerza Kurii Diecezjalnej w Kielcach. Włoszczowę odwiedza wielu kurialnych pracowników, a oczekiwanie na decyzję biskupa ordynariusza nakręcało klimat wokół wyboru. Będzie to jednak nie kanclerz - ks. Marcin Jastrząb (padały i takie głosy, Włoszczowa miała w swoich dziejach znakomitych proboszczów, przeszli do historii Kościoła w Polsce), a ekonom diecezji - ks. dr. Marcin Rokita.
Pochodzi z parafii Kościelec. Święcenia prezbiteratu przyjął 30 maja 2009 r. z rąk biskupa kieleckiego Kazimierza Ryczana. W latach 2009-2011 był wikariuszem parafii p.w. św. Brata Alberta w Busku-Zdroju. Następnie w latach 2011-2015 studiował Teologię Pastoralną na KUL-u. Był wikariuszem parafii Matki Bożej Królowej Polski w Kielcach (parafia garnizonowa). W sierpniu 2016 r. podjął obowiązki dyrektora ekonomicznego Diecezji Kieleckiej. Zastąpił na tym stanowisku ks. dra Andrzeja Jankoskiego, który tę funkcję pełnił od 2012 r.
Zgodnie z prawem kanonicznym zadaniem ekonoma jest administrować pod władzą biskupa dobrami doczesnymi diecezji i z dochodów diecezjalnych pokrywać przewidziane wydatki. Kapłan od 2020 roku jest kanonikiem Kieleckiej Kapituły Katedralnej.
Jakich kapłanów miała Włoszczowa? Ziemia włoszczowska? Dlaczego ks. Zygmunt Pawlik jest w panteonie największych? Dlaczego tak ceni się i szanuje ks. kan. Leszka Dziwosza? Pracować dla Włoszczowy i ziemi włoszczowskiej to dopiero prawdziwy zaszczyt.
Ks. Grzegorz Augustynik - w latach 1883–1897 był administratorem parafii i dziekanem we Włoszczowie. Prowadził intensywną działalność piśmienniczą – obejmującą łącznie 45 pozycji zwartych i liczne artykuły z problematyki społeczno - religijnej. Autorem bardzo popularnego śpiewnika kościelnego. Do dziś śpiewamy te pieśni.
Ks. Józef Pawłowski, patron wloszczowskiego sanktuarium - we wrześniu 1916 r. został mianowany profesorem archeologii biblijnej, introdukcji do Pisma św., i egzegezy, w kieleckim Seminarium. Przez 18 lat (1918-1936) był wicerektorem, a przez trzy lata (1936-1939) rektorem tegoż Seminarium. Kilka miesięcy wikariusz w Kluczewsku.
Bp. Edward Materski - pierwszy biskup diecezji radomskiej. Wcześniej, biskup pomocniczy kielecki, ordynariusz radomsko - sandomierski. Pochodził z Wilna. Autor podręczników do nauczania religii. Wikariusz w parafii św. Wojciecha w Chmielniku, w Kielcach, i też Kurzelowie (w gminie Włoszczowa). Kiedy przyjeżdżał na KUL, na posiłki przychodził do kuchni w akademiku na Poczekajce (osiedle Węglin) do Urszulanki SJK - s. Jolanty. Jadł najchętniej ser z durszlaka. Wiecie co mówił: "Na pewno wiem, że nie umarłem wczoraj".
Ks. dr hab. Tadeusz Gacia, prof. KUL. Dzięki niemu znamy źródła do dziejów Włoszczowy i okolic. Nikt nie zrobił więcej.
Ks. prof. Henryk Witczyk, kieruje pracami Katedry Teologii Biblijnej i Proforystyki w Instytucie Nauk Biblijnych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ma ulicę w Kurzelowie. Jeden z największych światowych biblistów. Honorowy Obywatel Włoszczowy.
Ks. Mieczysław Jaworski, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej. - „Miasto mojego dzieciństwa i młodości to Włoszczowa. Choć urodziłem się w Morawicy, Włoszczowę uważam za miasto, w którym ukształtowały się początki mego życia. […] Kiedy rodzice szli do pracy, opiekowała się mną często babcia Marianna Stramska, która w czasie jej ulubionych spacerów nad stawem nauczyła mnie całego różańca. Ona też pierwsza uczyła mnie głoszenia kazań. Szliśmy razem do kościoła, a w drodze powrotnej zmęczona siadała na pniu, który do dziś pamiętam i mówiła: „Wnuczku, powtórz, co dzisiaj ksiądz mówił na kazaniu. Tylko dokładnie”. Nie mogłem pomijać nawet szczegółów, bo babcia miała doskonałą pamięć. Z domu z Podzamcza do kościoła jest prawie półtora kilometra”.
To są również dzieje tego miasta. To jest prawda o kapłaństwie. Kapłani byli i są zacnymi obywatelami Włoszczowy.
Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa
Fot. Kuria Diecezjalna w Kielcach
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!