Ciepły posiłek i paczki żywnościowe w kuchni Brata Alberta
To Sylwester dla stu osób w trudnej sytuacji finansowej - ciepły posiłek oraz paczki z żywnością na powitanie Nowego Roku 2025. Każdy jest otoczony opieką i szacunkiem. Towarzystwo Świętego Brata Alberta, które wspomaga kuchnię uwrażliwia na problem ubóstwa. Żywność przekazują dyskonty i darczyńcy.
W tym samym czasie, kiedy Maria Antonina kazała głodnym chleba jeść ciastka, przedsiębiorczy hrabia dawał im do jedzenia zupę według własnego przepisu. W kotle mieszają się ze sobą historie bogactwa i ubóstwa. Jedna z dietetyczek oceniając kulinarne przygotowania świąteczno- noworoczne stwierdziła: „Gdyby jeszcze święta nie wiązały się dla Polaków z przejedzeniem”... Niestety nie dotyczy to wszystkich.
Albertyńska kuchnia przy parafii Wniebowzięcia NMP stawia przede wszystkim na gotowanie z sercem. Przygotowuje nie tylko bożonarodzeniowe potrawy dla ubogich, ale również na zakończenie roku. Ten czas jest dla wielu z nich szczególnie trudny. Dodatkowo wszystko jest już pozamykane i niedostępne. Dzisiejsze danie główne to fasolka po bretońsku. Podopieczni zabierają ciepły posiłek do domu. - Mamy poczucie satysfakcji, że fasolka smakuje i zrobiło się coś dobrego dla innych. Znamy naszych podopiecznych. Możemy im podarować nie tylko jedzenie, ale spędzić z nimi trochę czasu. Porozmawiać i złożyć życzenia – mówią panie kucharki.
„Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności” – pisał Paulo Coelho.
Stołówka Świętego Brata Alberta powstała w lipcu 1992 roku. Posiłki przygotowują osoby zatrudnione przez Ośrodek Pomocy Społecznej.
Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG Włoszczowa
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!